poniedziałek, 16 lipca 2012

:)

Weekend spędzony całkiem miło z Lidką  + Martini przy basenie ;)

Niedziela w Palmie i plażing ... to nic, że Lidka się spiekła. Ja jakoś żyje, mój trochę już nie bardzo :)
dziś szalony dzień ... dzieciaki od rana się kłócą, a myślałam, że chociaż w poniedziałek będzie chwila spokoju :)

tęsknie za Polską.

kilka weekendowych zdjęć :





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz